17 lutego 2015

Bezglutenowa tarta jabłkowa (na spodzie z mąki gryczanej).

Człowiek cały czas musi stawiać sobie nowe wyzwania, w życiu, w pracy, a także w kuchni. I tym sposobem jeśli uda się nam zrobić idealny kotlet schabowy, powtarzamy swój sukces kilkukrotnie i w pewnym momencie zaczynamy myśleć o przyrządzeniu chociażby polędwicy, bo przecież jeśli nie udało się w pierwszym przypadku to dlaczego nie ma wyjść w kolejnym? Tak samo jest z wypiekaniem. Najczęściej zaczyna się od prostych ciastek, czy muffinek, w pewnym momencie chcemy przeskoczyć poziom wyżej i zabieramy się za swój pierwszy tort. Jednak wyzwaniem w gotowaniu, czy pieczeniu jest nie tylko podnoszenie sobie poprzeczki w klasie trudności potraw, czy słodkości, przeskakiwanie jej i pobijanie swoich własnych rekordów, ale także sięganie po składniki dotychczas nieznane i nieużywane w kuchni. Takim wyzwaniem jest dla cukiernika upieczenie ciasta z mąki innej niż pszenna, czy z użyciem tłuszczu innego niż masło. I tak moim małym wyzwaniem było zmierzenie się z ciastem bezglutenowym.

Zapraszam zatem na mój "bezglutenowy debiut", czyli pierwszy słodki wypiek, do którego użyłam innej mąki niż pszenna (i tym ciastem pobiłam swój kolejny mały rekord ;))
Tym ciastem jest tarta jabłkowa na kruchym spodzie z mąki gryczanej, czyli w zasadzie klasyk, ale jednak w nieco odmienionej, zdrowszej wersji. Wiele osób mogłoby się pomylić i nie wyczuć różnicy, jednak kruche ciasto z mąki gryczanej jest bardziej kruche (wiem, to brzmi dziwnie ;)) i bardziej piaskowe, niż tradycyjne z mąki pszennej. Bądź, co bądź najważniejszy jest fakt, że smakuje równie dobrze i osoby nie tolerujące glutenu lub chcące go ograniczyć w swojej diecie, mogą cieszyć się smakiem domowej tarty z jabłkami i jeść ją bez obaw :)

Mam nadzieję, że moje kolejne "spotkania" z bezglutenowymi wypiekami będą równie udane jak to i w najbliższym czasie pojawią się tu nowe przepisy z wykorzystaniem innych mąk niż pszenna :)


Składniki (prostokątna forma do tarty):

Ciasto:
  • 1 szklanka mąki gryczanej
  • 4 łyżki cukru muscovado (zmielonego lub utłuczonego w moździerzu)
  • 1 żółtko
  • 100 g zimnego, twardego masła
Wszystkie składniki siekamy nożem, a następnie całość szybko zagniatamy na jednolite ciasto (będzie się kruszyć, jeśli ciężko będzie je opanować, można dodać 1 łyżkę zimnej wody), zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na minimum godzinę. 
Przygotowujemy nadzienie.
Nadzienie:
  • 3 średniej wielkości jabłka
  • 1 łyżka cukru muscovado
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
Jabłka obieramy i kroimy w plasterki, zasypujemy cukrem i cynamonem, odstawiamy.
Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na prostokąt i wylepiamy nim ciasto (jest ono bardziej kruche niż z mąki pszennej, więc jest nieco trudniej).
Nakłuwamy ciasto widelcem i układamy jabłka (można je polać rozpuszczonym cukrem z cynamonem, który ewentualnie pozostał na dnie naczynia).
Całość pieczemy ok. 25 min w temp. 170 stopni.
Studzimy na kratce, przed podaniem można tartę dodatkowo posypać cukrem pudrem wymieszanym z cynamonem.

Smacznego! :)


6 komentarzy:

  1. Nigdy nie przestanę się zachwycać tą formą do tarty, sama taką mam jednak zawsze lubię patrzeć na wypieki innych- Twoja tarta wygląda pięknie; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda pysznie, warto korzystać czasem z innych mąk :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda doskonale!! Gdybyś mieszkała bliżej to wpadłabym na kawałeczek tarty i pogaduchy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. A czy zamiast masla można dac staly olej kokosowy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, bo nigdy nie pracowałam na tym składniku. Oczywiście można spróbować, bo to tłuszcz o podobnej konsystencji, ale nie mam pojęcia jak się zachowa w tym wypieku. Pozdrawiam.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...